Negatywnie oceniamy poselski projekt zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym (druk sejmowy 2870), mający w założeniu wykonanie „kamieni milowych”, niezbędnych do uruchomienia środków z KPO, bowiem:
– po raz kolejny został on złożony jako projekt poselski w celu pominięcia konsultacji społecznych i natychmiast został skierowany do pierwszego czytania , choć dotyka on istotnych spraw ustrojowych;
-przewiduje, przy tak istotnych zmianach, 14-dniowe vacatio legis;
– pomija wynikającą z art.175 ust. 1 Konstytucji RP odrębność pionów sądownictwa powszechnego i administracyjnego oraz określoną w art. 184 Konstytucji kognicję Naczelnego Sądu Administracyjnego,
– nie uwzględnia faktu, że także w Naczelnym Sądzie Administracyjnym ok. 30% sędziów to sędziowie powołani na wniosek neo KRS, co może doprowadzić, w przypadku zasiadania tych sędziów w składach orzekających, do naruszenia art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności;
-wydłuża termin przedawnienia deliktów dyscyplinarnych w odniesieniu do już popełnionych i procedowanych (w przepisach przejściowych);
– nadal wśród deliktów dyscyplinarnych pozostawia delikt w postaci odmowy wykonywania wymiaru sprawiedliwości, który to delikt może być interpretowany bardzo szeroko;
– pozostawia Prezydentowi RP uprawnienie do powoływania nadzwyczajnego rzecznika dyscyplinarnego z szerokimi uprawnieniami co do wszczęcia i dalszego prowadzenia postępowania dyscyplinarnego oraz Ministrowi Sprawiedliwości – do powoływania rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych, czyli pozostawia władzy wykonawczej znaczący wpływ na możliwość wszczynania postępowań dyscyplinarnych w stosunku do „niepokornych” sędziów i wywoływania efektu mrożącego, nawet jeśli sprawa nie zostanie ostatecznie skierowana do sądu dyscyplinarnego;
– wydłuży postępowania dyscyplinarne, nie dając niezbędnego czasu na organizacyjne przygotowanie Naczelnego Sądu Administracyjnego do rozpoznawania spraw dyscyplinarnych i testów niezawisłości, wprowadzając nowe przepisy z 14-dniowym vacatio legis.
Projekt ten, zmieniając nieco zakres deliktów dyscyplinarnych i poszerzając możliwości wnoszenia o test niezawisłości także przez skład sądu orzekającego, jednocześnie nie przewiduje żadnych zmian dotyczących powołania Krajowej Rady Sądownictwa, a tym samym nie powoduje usunięcia z porządku prawnego zasadniczej przyczyny naruszania praworządności poprzez niezapewnienie prawa do niezawisłego i niezależnego sądu.