W procedowanym obecnie w Sejmie RP projekcie ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (druk sejmowy nr 899) przewidziano zmianę art. 15 zzs4 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz. U. poz. 1842, z późn. zm.),dotyczącą formy posiedzeń przeprowadzanych przez sądy administracyjne w okresie stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii i w okresie 1 roku od ich odwołania. O ile w dotychczasowych rozwiązaniach nie wyłączono możliwości przeprowadzenia rozprawy z jednoczesną obecnością w sądzie stron i sądu, jeżeli będzie możliwe przeprowadzenie tej rozprawy bez zagrożenia dla życia i zdrowia osób w niej uczestniczących, o tyle projektowana regulacja przewiduje wyłącznie formę rozprawy przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających przeprowadzenie jej na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku, z tym że osoby w niej uczestniczące nie muszą przebywać w budynku sądu bądź rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym bez udziału stron, jeżeli przeprowadzenie rozprawy odmiejscowionej nie jest możliwe na podstawie zarządzenia przewodniczącego. Przyjęto w niej również zasadę, że Naczelny Sąd Administracyjny nie jest związany wnioskiem strony o przeprowadzenie rozprawy. Biorąc pod uwagę obecne możliwości techniczne sądów administracyjnych, oznacza to w istocie rozpoznawanie spraw wyłącznie na posiedzeniach niejawnych, również po zakończeniu epidemii. W przypadku możliwości przeprowadzania tego rodzaju rozpraw, może także dojść do nierównego traktowania stron postępowania. Strona będzie musiała bowiem w takim przypadku mieć możliwości techniczne i wiedzę, pozwalającą jej na udział w tego rodzaju rozprawie.
O ile tego rodzaju rozwiązanie, powodujące odstępstwo od zasady jawności, wyrażonej w art. 45 Konstytucji RP, może być uzasadnione w okresie stanu zagrożenia epidemicznego i stanu epidemii potrzebą ochrony innej konstytucyjnej wartości – zdrowia i życia obywateli, o tyle zachowanie tej zasady jeszcze przez rok po odwołaniu stanu epidemii, jest naszym zadaniem zupełnie zbyteczne i narusza powyższą, istotną w demokratycznym państwie prawa, zasadę. Okres dwóch lub trzech miesięcy od zakończenia stanu epidemii jest okresem wystarczającym na przeniesienie spraw wyznaczonych na posiedzenia niejawne na rozprawy i zawiadomienia o tym stron. Ograniczenie przeprowadzania rozpraw z jednoczesną obecnością sądu i uczestników postępowania w budynku sądu w okresie, gdy życie i zdrowie osób uczestniczących w rozprawie nie będzie zagrożone w stopniu przewyższającym zwykłe tego rodzaju zagrożenie, stwarza realne niebezpieczeństwo naruszenia prawa do sądu i jawnego rozpoznania sprawy, zwłaszcza wobec możliwości (na uzasadniony wniosek strony) przeprowadzenia rozprawy także w sposób odmiejscowiony albo na podstawie przepisów obecnie obowiązującego art. 15zzs4 ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, albo na podstawie art. 94 § 2 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, w brzmieniu obowiązującym od 6 stycznia 2021 r., wówczas z możliwością udziału publiczności.
Niezrozumiałe jest także projektowane uchylenie obowiązku prezesów sądów i trybunałów zwoływania zgromadzeń ogólnych, przewidzianych w przepisach odrębnych, nie tylko w okresie stanu zagrożenia epidemicznego i epidemii , ale także rok od dnia ich odwołania (projektowany art. 15zzs6 ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych). Uniemożliwi to działanie jednego z ważnych organów sądu, będącego również organem samorządu sędziowskiego, którego funkcjonowanie stanowić ma gwarancję niezależności sądów. Ograniczenie to następuje w istocie bez istotnej przyczyny. Możliwe bowiem jest przeprowadzenie tego rodzaju zgromadzeń przy wykorzystaniu urządzeń technicznych umożliwiających jego przeprowadzenie na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku. W powiązaniu z ograniczeniem uprawnień zgromadzeń ogólnych sędziów sądów wojewódzkich i Naczelnego Sądu Administracyjnego (ustawą „kagańcową” wyłączono z zakresu ich uprawnień opiniowanie i przedstawianie kandydatów na sędziów Krajowej Radzie Sądownictwa) świadczyć to może o zamiarze dalszego marginalizowania roli organu samorządu sędziowskiego. Prowadzić ono może także do wadliwego działania innych organów sądów. Zauważyć należy, że Zgromadzenie Ogólne Sędziów Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wybiera członków kolegium tego sądu, wyraża opinię co do powołania prezesa i wiceprezesa wojewódzkiego sądu administracyjnego, a Zgromadzenie Ogólne Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego przedstawia Prezydentowi RP kandydatów na Prezesa NSA i wyraża zgodę na przedstawienie Prezydentowi RP przez Prezesa NSA kandydata na wiceprezesa NSA i wybiera członków kolegium tego sądu. Rozwiązanie pozwalające prezesom sądów na niezwoływanie zgromadzeń przez tak długi okres czasu uważamy za wysoce szkodliwe i niedopuszczalne, mogące w sposób znaczący zakłócić działanie sądów administracyjnych i zasadę niezależności sądów, wynikającą z art. 173 Konstytucji RP.